Emil Sayfutdinov czwarty raz z rzędu zdobył tytuł Drużynowego Mistrza Polski razem z FOGO Unią Leszno. Rosjanin w wywiadzie opowiedział między innymi o panującej pandemii, a także o przygotowaniach do sezonu 2021.
Emil, sezon 2020 był specyficzny w związku z pandemią koronawirusa mecze PGE Ekstraligi czy zawody Speedway Grand Prix nie miały na trybunach atmosfery, do której jesteśmy wszyscy przyzwyczajeni. Czy z perspektywy zawodnika było to odczuwalne?
Zgadza się sezon 2020 był inny niż wszystkie dotychczasowe, w których brałem udział.Raz kibice byli obecni na trybunach i mogli nas dopingować, z kolei za kilka dni stadiony musiały być puste. Najbardziej w pamięci zapadł mi moment finału PGE Ekstraligi, w Gorzowie ponad połowa stadionu zapełniona na trybunach, dwie drużyny walczą o tytuł Mistrza Polski, następni mija kilka godzin, a podczas spotkania w Lesznie tylko garstka kibiców na stadionie im. Alfreda Smoczyka, a wszystko spowodowane obostrzeniami. Było to naprawdę dziwne. Mam nadzieję, że w tym zbliżającym się sezonie wszystko wróci do normalności.
PGE Ekstraliga oraz wszystkie kluby najlepszej żużlowej ligi świata włączyły się aktywnie w promocję Narodowego Programu Szczepień, to samo czynią drużyny sportowe z innych dyscyplin sportowych lub chociażby aktorzy czy celebryci. Co sądzisz o tym wszystkim?
Wszyscy widzimy jak obecnie wygląda sytuacja społeczno-gospodarcza na świecie i w Polsce. Ludzie muszą walczyć o swój byt, czy przetrwanie swoich firm czy przedsiębiorstw. Naprawdę jest to ciężki moment dla każdego. Wydaje mi się, że szczepionka zwalczająca Covid-19 może skutecznie dać nam powrót do normalności. To chyba jedyne wyjście, aby wszystko wróciło do normy sprzed pandemii. Musimy myśleć globalnie, jeżeli koronawirus będzie z nami jeszcze kilka lat, a ludzie będą go bagatelizować może mieć to opłakane skutki. Sądzę, że im więcej osób zaszczepi się przeciwko covid-19 tym lepiej - wówczas korzyści będą współmierne dla wszystkich.
Do rozpoczęcia sezonu PGE Ekstraligi 2021 zostało około 2,5 miesiąca. Myślisz, że sezon uda rozpocząć się zgodnie z zaplanowanym terminarzem?
Mam nadzieję, że jeżeli za 2 lub 3 miesiące zaszczepionych będzie coraz więcej osób to sezon żużlowy rozpocznie się w co wierzę zgodnie z kalendarzem. Musimy wrócić do normalności, o której wspomniałem wcześniej, musimy być wszyscy odpowiedzialni.
Czy pandemia zaburzyła twój tok przygotowań?
Jeżeli chodzi o moje przygotowania do sezonu żużlowego to postawiłem na sprawdzony program treningowy i trenuje indywidualnie. Czekamy również na rozwój wypadków co do wyjazdu na obóz motocrossowy, ale tutaj jesteśmy cały czas uzależnieni od pandemicznych obostrzeń. Z upływem czasu mam nadzieje, że koronawirus odpuści i nastanie dla nas wszystkich lepszy czas. Dziękuję za rozmowę i pozdrawiam kibiców Unii Leszno oraz wszystkich fanów czarnego sportu - zakończył Emil Sayfutdinov.
Źródło; unia.leszno.pl