Piotr Pawlicki wywalczył na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Zawodnik miejscowej Unii wyprzedził Maciej Janowskiego, Janusza Kołodzieja i Bartosza Zmarzlika.
Żużlowcom przyszło rywalizować w dużym upale na twardym i odsypującym się torze. To spowodowało, że uzyskiwane czasy były gorsze od 2 do 4 sekund od rekordu toru. Było też niewiele wyprzedzeń na dystansie, a walka na torze nabrała rumieńców dopiero od czwartej serii wyścigów.
Od początku zawodów najlepiej radziła sobie trójka reprezentantów Unii Leszno: Piotr Pawlicki, Janusz Kołodziej i Bartosz Smektała, gorzowianin Bartosz Zmarzlik oraz Piotr Protasiewicz z Falubazu Zielona Góra. Z kolei na przeciwległym biegunie znalazł się Maciej Janowski, który w pierwszym wyścigu przyjechał ostatni, a w kolejnym swoim starcie zanotował defekt motocykla tuż po starcie. Potem wrocławianin wygrał trzy biegi i ostatecznie wywalczył awans do gonitwy półfinałowej.
Z perspektywy trybun najciekawszą akcją był atak Bartosza Zmarzlika, który w 13. odsłonie dnia napędził się po zewnętrznej części toru i uzyskując bardzo dużą prędkość wyprzedził na przeciwległej prostej braci Pawlickich oraz Adriana Miedzińskiego. Atak Zmarzlika był bardzo podobny do jednej z sytuacji w trakcie ubiegłorocznego finału Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie. Wychowanek Stali Gorzów, po zwycięstwie w swoim ostatnim starcie, uzyskał w sumie 13 punktów, wygrał rundę zasadniczą i czekał na rozwój wydarzeń.
Po rozegraniu 20 wyścigów okazało się, że bezpośrednio do finału awansowali Zmarzlik i Kołodziej, a w półfinale pojadą Piotr Pawlicki, Maciej Janowski, Bartosz Smektała i Piotr Protasiewicz. W takiej też kolejności zawodnicy minęli linię mety, a to oznaczało, że do decydującego wyścigu awansowali też młodszy z braci Pawlickich oraz Janowski.
Niespodzianką in minus wczorajszego turnieju był brak w pierwszej szóstce Patryka Dudka, który jeździł „bez wyrazu” i uzbierał na swoim koncie tylko 8 „oczek”.
Emocje sięgnęły zenitu przed startem do wyścigu finałowego. Jadący w czerwonym kasku Bartosz Zmarzlik ruszył się przed taśmą i wystartował „na dwa razy”. Następnie na pierwszym łuku lider Stali Gorzów ostro wjechał pod Piotra Pawlickiego. Doszło do kontaktu między zawodnikami, a wychowanek Unii zapoznał się z nawierzchnią toru. Po długim oczekiwaniu i analizie telewizyjnych powtórek sędzia Krzysztof Meyze wykluczył Zmarzlika. I tutaj zaczynają się kontrowersje. W sytuacji, gdy o tytule mistrzowskim decyduje jeden bieg, powinien być idealnie równy start. Niestety ten warunek nie został spełniony. W konsekwencji tego, do sytuacji na pierwszym łuku w ogóle nie powinno dojść. Po zapaleniu zielonego światła i ruszeniu się Zmarzlika, wyścig od razu mógł zostać przerwany, a zawodnik Stali ukarany ostrzeżeniem. Mało tego, sporna sytuacja na pierwszym łuku powinna zostać zinterpretowana na korzyść zawodnika. W końcu mieliśmy odsłonę decydującą o podziale medali. Nawet selekcjoner naszej kadry Marek Cieślak powiedział w relacji telewizyjnej, że należało dopuścić do powtórki czterech zawodników. Niestety, po tym wszystkim pozostał niedosyt. Można też zadać pytanie: dlaczego tak doświadczony i szanowany w środowisku żużlowym sędzia popełnił dwa kardynalne błędy przez niespełna ¼ okrążenia?
Wyniki:
1. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) 14+3+3 (3,3,1,2,2)
2. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) 11+2+2 (0,d/st,3,3,3)
3. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) 13+1 (1,3,3,2,3)
4. Bartosz Zmarzlik (Cash Broker Stal Gorzów) 13+w/su (2,3,2,3,3)
5. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) 10+1 (1,3,3,0,3)
6. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) 12+0 (3,2,2,3,2)
7. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) 8 (3,0,1,3,1)
8. Mateusz Szczepaniak (ROW Rybnik) 8 (2,2,2,2,0)
9. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź) 7 (3,2,0,2,0)
10. Adrian Miedziński (forBET Włókniarz Częstochowa) 7 (1,1,2,1,2)
11. Przemysław Pawlicki (MRGARDEN GKM Grudziądz) 6 (2,2,u3/w,0,2)
12. Szymon Woźniak (Cash Broker Stal Gorzów) 4 (0,0,3,0,1)
13. Zbigniew Suchecki (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) 4 (2,0,1,0,1)
14. Kacper Woryna (ROW Rybnik) 4 (1,1,0,1,1)
15. Daniel Kaczmarek (Get Well Toruń) 2 (0,1,0,1,0)
16. Marcin Nowak (Car Gwarant Start Gniezno) 2 (0,T,1,1,0)
17. Tomasz Jędrzejak (Stal Rzeszów) 1 (1)
Bieg po biegu:
1. (61,97) Dudek, Zmarzlik, Smektała, Janowski
2. (60,90) Pi. Pawlicki, Suchecki, Kołodziej, Woźniak
3. (60,94) Kościuch, Pr. Pawlicki, Woryna, Kaczmarek
4. (60,47) Protasiewicz, Szczepaniak, Miedziński, Nowak
5. (60,97) Zmarzlik, Szczepaniak, Woryna, Suchecki
6. (60,96) Kołodziej, Kościuch, Miedziński, Janowski (d/st)
7. (61,31) Pi. Pawlicki, Protasiewicz, Kaczmarek, Dudek
8. (60,56) Smektała, Pr. Pawlicki, Jędrzejak, Woźniak, Nowak (T)
9. (61,90) Kołodziej, Zmarzlik, Nowak, Kaczmarek
10. (61,00) Janowski, Protasiewicz, Suchecki, Pawlicki (u3/w)
11. (61,91) Woźniak, Miedziński, Dudek, Woryna
12. (61,69) Smektała, Szczepaniak, Pi. Pawlicki, Kościuch
13. (62,06) Zmarzlik, Pi. Pawlicki, Miedziński, Pr. Pawlicki
14. (61,69) Janowski, Szczepaniak, Kaczmarek, Woźniak
15. (62,16) Dudek, Kościuch, Nowak, Suchecki
16. (62,50) Protasiewicz, Kołodziej, Woryna, Smektała
17. (62,47) Zmarzlik, Protasiewicz, Woźniak, Kościuch
18. (62,43) Janowski, Pi. Pawlicki, Woryna, Nowak
19. (62,81) Kołodziej, Pr. Pawlicki, Dudek, Szczepaniak
20. (62,50) Smektała, Miedziński, Suchecki, Kaczmarek
Półfinał:
21. (62,65) Pawlicki, Janowski, Smektała, Protasiewicz
Finał:
22. (62,35) Pawlicki, Janowski, Kołodziej, Zmarzlik (w/su)
NCD uzyskał Piotr Protasiewicz w 4 wyścigu - 60,47 s.
Sędziował: Krzysztof Meyze
Widzów: ok. 6000
źródło:informacja własna