Ostateczna bitwa na froncie NICE PLŻ zakończyła się porażką ROW-u w Lublinie. Teraz czeka ich prawdziwa wojna o awans, bo rywalem będzie Falubaz Zielona Góra. Pierwsze starcie już w niedzielę 30 września przy W69 w Zielonej Górze.
Dla gospodarzy z Zielonej Góry cały sezon był trudny, przez co rzutem na taśmę udało się uniknąć bezpośredniego spadku. Choć na początku wydawało się, że Dudek i spółka dają radę zapewnić spokojny byt w ekstralidze na kolejny sezon to jednak tor zweryfikował te plany. Liderzy nie zawsze jeździli tak jakby tego od nich oczekiwano, a druga linia zawodziła. Jacob Thorssell oraz Kacper Gomólski niemal w każdym meczu byli piętą achillesową zespołu. Grzegorz Zengota to kolejny zawodnik, którego stać na więcej.
W ekipie z Rybnika panują minorowe nastroje po porażce w dwumeczu decydującym o awasnie z Motorem Lublin. Tylko i aż dwa punkty zabrakło do osiągniącia upragnionego celu. Nie wszystko stracone bo można jeszcze ten cel zrealizować pokonując Falubaz Zielona Góra. Czy jest to w ogóle realne? Kacper Woryna, Andrzej Lebedev to jedyni zawodnicy z rybnickiego obozu, którzy gwarantują dobry wynik. Reszta zawodników może pozytywnie zaskoczyć jak i gorzko rozczarować. Kibice ROW-u po cichu liczą na dobry występ Andrey'a Karpov'a, który ścigał się z "myszką miki" na piersi i to z całkiem dobrym skutkiem.
W zespole z Zielonej Góry za kontuzjowanego Patryka Dudka stosowane będzie zastępstwo zawodnika, ale jeśli będzie potrzeba to być może już w meczu rewanżowym "Duzers" wspomoże swój zespół.
Falubaz czy ROW? Kto w przyszłym roku będzie ścigał się na torach najlepszej żużlowej ligi świata?
ROW Rybnik
1. Troy Batchelor
2. Andriy Karpow
3. Andrzej Lebiediew
4. Mateusz Szczepaniak
5. Kacper Woryna
6. Lars Skupień
7. Robert Chmiel
Falubaz Zielona Góra
9. Grzegorz Zengota
10. Jacob Thorssell
11. Piotr Protasiewicz
12. Michael Jepsen Jensen
13. Patryk Dudek
14. Mateusz Tonder
15. Sebastian Niedźwiedź
16 brak zawodnika