Start zmagań w TAURON SEC 2024 coraz bliżej. Z tej okazji cofnijmy się do poprzedniego cyklu, by podsumować go pod względem liczbowym. Najlepsi zawodnicy Europy walczyli o tytuł mistrzowski podczas czterech rund, które odbyły się na terenie trzech państw: Polski, Niemiec oraz Czech. W trakcie zmagań w Częstochowie, Güstrow, Bydgoszczy i Pardubicach rozegrano łącznie 82 wyścigi. Podczas TAURON SEC 2023 wystartowało 23 żużlowców z dziewięciu różnych krajów, a najliczniejszą grupę stanowili Polacy (9).

Po raz trzeci w karierze po tytuł sięgnął Mikkel Michelsen. Duńczyk jest jedynym zawodnikiem w historii Speedway Euro Championship, który ma na swoim koncie trzy złote medale Indywidualnych Mistrzostw Europy. Na przestrzeni lat Michelsen wystartował w 25 rundach, w których zdobył 137 punktów oraz triumfował w czterech z nich. W ubiegłym roku nie powiększył swojego dorobku zwycięstw, jednak trzykrotnie meldował się na podium, zajmując drugie miejsca w Częstochowie, Güstrow i Bydgoszczy. To wystarczyło, by Duńczyk mógł się cieszyć z końcowego triumfu w TAURON SEC 2023.

Mimo zwycięstw w dwóch rundach tytułu sprzed roku nie obronił Leon Madsen, który musiał zadowolić się kolejnym srebrnym medalem. Duńczyk to zawodnik z największą ilością zdobytych medali w Speedway Euro Championship. Słowa te nabiorą jeszcze większej wartości, gdy zobaczymy, że 35-latek nie schodzi z podium mistrzostw Europy od 2018 roku. W tym czasie zdobył dwa złote medale, trzy srebrne i jeden brązowy. 

W trzech rozegranych biegach finałowych minionych zmagań (zawody w Pardubicach zostały zakończone po czwartej serii) wystartowało łącznie sześciu zawodników. W każdym z nich pojawili się Mikkel Michelsen i Leon Madsen. Zaledwie jeden opuścił Janusz Kołodziej, brązowy medalista TAURON SEC 2023, który nie mógł wziąć udziału w inauguracyjnej rundzie cyklu z powodu kontuzji. Pozostali zawodnicy, którzy kończyli rundy w czołowej czwórce to Szymon Woźniak, Kacper Woryna i Andzejs Lebedevs.

Tegoroczna rywalizacja w TAURON Speedway Euro Championship zapowiada się jeszcze bardziej fascynująco. Jednym z głównych czynników jest fakt, że po kilkuletniej przerwie czwarta, decydująca runda zmagań odbędzie się 21 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

źródło:informacja prasowa