W pierwszym finałowym meczu U24 Ekstraligi Enea Stal Gorzów pokonała U24 Beckhoff Spartę Wrocław 46:44. Spotkanie miało niespotykany przebieg, ponieważ pierwszych pięć wyścigów zakończyło się wynikiem 5:1, przy czym trzy razy wygrali goście, a dwa razy gospodarze, którzy po dwóch odsłonach przegrywali już 2:10.
W dalszej części pojedynku gorzowianie mozolnie odrabiali straty, by ostatecznie szczęśliwie wygrać różnicą zaledwie dwóch punktów.
Plan taktyczny trenerów Piotra Śwista i Stanisława Chomskiego „spalił na panewce” już w 6. biegu, ponieważ doszło w nim do groźnego wypadku. Ze startu lepiej wyjechali goście, którzy niespodziewanie jechali przed liderami Stali Oskarem Paluchem i Mathiasem Pollestadem. Na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia Paluch zaczął wyprzedzać Nikodema Mikołajczyka, który nagle zaczął poszerzać tor jazdy. Zawodnicy szczepili się motocyklami i z ogromnym impetem uderzyli w dmuchaną bandę na wejściu w drugi wiraż. Zdarzenie wyglądało makabrycznie, na tor wyjechała karetka i uszkodzone zostały trzy segmenty dmuchanej bandy. Winnym kolizji arbiter Paweł Michalak uznał reprezentanta Sparty. Na szczęście obaj zawodnicy, po dłuższej chwili, wstali o własnych siłach i zostali przewiezieni do parkingu pojazdami technicznymi, ale już więcej nie pojawili się na torze. Tym samym szkoleniowcy gospodarzy nie mieli dużego pola manewru, ponieważ bez jednego z liderów nie mogli stosować założonych wcześniej manewrów taktycznych. Po meczu syn byłego trenera Stali został odwieziony do szpitala na badania z podejrzeniem wstrząsu mózgu.
Zwycięstwo żółto-niebieskich okazało się bardzo szczęśliwe, ponieważ w 13. gonitwie kierownictwo wrocławskiej drużyny popełniło kardynalny błąd posyłając do boju dwóch zawodników w białych kaskach. Wcześniej tego faktu nikt nie zauważył, łącznie z sędzią. Przyjezdni wygrali ten wyścig podwójnie i gdy przejechali linię mety, głośno zaczęli protestować gorzowscy kibice. Wówczas kierownik parku maszyn zakazał otwierania bramy wjazdowej do parkingu, aby arbiter mógł zweryfikować zaistniałą sytuację. Ostatecznie wykluczony został Marcel Kowolik, który powinien pojechać w żółtym kasku, a wynik biegu został zweryfikowany na 3:3.
W drużynie ze stolicy Dolnego Śląska najwięcej punktów wywalczyli liderzy: Francis Gusts (13) Jakub Krawczyk (12) i Mikkel Andersen (8+1).
Z kolei gorzowską ekipę do zwycięstwa poprowadzili najskuteczniejsi: Mathias Adam Bednar (14+2) i Mathias Pollestad (14), obaj w sześciu startach. Więcej oczekiwano od Villadsa Nagela (7), a występ Jakuba Stojanowskiego był po prostu kompromitacją (1).
Miejscowi zawodnicy zapisali na swoich kontach osiem indywidualnych zwycięstw i siedem zer, a wrocławianie odwrotnie siedem trójek i osiem zer.
Enea Stal Gorzów 46:
9. Jakub Stojanowski 1 (1,0,0,0,-)
10. Avon Van Dyck 2 (0,-,1,1,-)
11. Michael West 3+2 (0,-,1*,2*,0)
12. Mikołaj Krok NS (-,-,-,-)
13. Oskar Paluch 5+1 (3,2*,u3/-,-,-,-)
14. Villads Nagel 7 (1,1,1,1,3)
15. Mathias Pollestad 14 (0,3,3,3,3,2)
16. Adam Bednar 14+2 (2*,3,2,3,2,2*)
U24 Beckhoff Sparta Wrocław 44:
1. Francis Gusts 13 (3,2,3,2,3)
2. Nikodem Mikołajczyk 1 (1,w/su,-,-)
3. Mikkel Andersen 8+1 (2*,0,2,3,1)
4. Kacper Andrzejewski 4+2 (2*,1,u4/w,1*,0)
5. Filip Seniuk 1 (0,-,0,-,1)
6. Jakub Krawczyk 12 (3,3,2,3,1)
7. Marcel Kowolik 5+3 (2*,1*,2*,0,w)
Bieg po biegu:
1. (61,32) Gusts, Andersen, Stojanowski, West 1:5
2. (60,91) Krawczyk, Kowolik, Nagel, Pollestad 1:5 (2:10)
3. (59,53) Paluch, Bednar, Mikołajczyk, Seniuk 5:1 (7:11)
4. (60,40) Krawczyk, Andrzejewski, Nagel, Van Dyck 1:5 (8:16)
5. (60,24) Pollestad, Paluch, Andrzejewski, Andersen 5:1 (13:17)
6. (60,96) Pollestad, Gusts, Nagel, Mikołajczyk (w/su), Paluch (u3/-) 4:2 (17:19)
7. (61,43) Bednar, Krawczyk, Kowolik, Stojanowski 3:3 (20:22)
8. (60,28) Pollestad, Andersen, Nagel, Andrzejewski (u4/w) 4:2 (24:24)
9. (60,94) Gusts, Kowolik, Van Dyck, Stojanowski 1:5 (25:29)
10. (60,84) Krawczyk, Bednar, West, Seniuk 3:3 (28:32)
11. (60,81) Bednar, Gusts, Andrzejewski, Stojanowski 3:3 (31:35)
12. (60,32) Pollestad, West, Krawczyk, Kowolik 5:1 (36:36)
13. (61,03) Andersen, Bednar, Van Dyck, Kowolik (w) 3:3 (39:39)
14. (61,28) Nagel, Bednar, Seniuk, Andrzejewski 5:1 (44:40)
15. (61,19) Gusts, Pollestad, Andersen, West 2:4 (46:44)
NCD uzyskał Oskar Paluch w 3. wyścigu - 59,53 s.
Sędziował: Paweł Michalak
Wylosowano I zestaw pól startowych
Widzów: ok. 2000
