- Tadeusz Malinowski
- Kategoria: Okiem naczelnego
To, że felietony pod szyldem "Okiem Naczelnego" od jakiegoś czasu się nie pojawiają nie oznacza, że inni nie mają ochoty opisywać żużlowej rzeczywistości. Dostaję na swój adres takie próby. Kolejną z nich uznałem na tyle ciekawą, aby udostępnić ją naszym czytelnikom. Felieton to przecież subiektywne spojrzenie do którego każdy ma prawo a w poniższym wiele opisywanych kwestii jest można by napisać na poziomie eksperckim choć sam autor prosi, aby go nie nazywać ani nie porównywać do żużlowych "ekspertów". Tytuł zaczerpnąłem z nadesłanego tekstu.